Social media, czyli sposób na „fajność”
Kiedyś pokaźna kolekcja kapsli lub pocztówek. Dziś? Prawo bytu ma tylko okazały zbiór serduszek na Instagramie, dzięki którym ich posiadacz cieszy się ogromnym szacunkiem i poważaniem. Zamiłowanie do muzyki na tyle silne, że motywuje do gry (nie brzdękania – gry!) na gitarze? Okej, ale nie obędzie się bez specjalnego kanału na YouTubie: No co, mam…