Z pamiętnika podróżnika
Ciemno. Śniegu prawie nie ma. Prawie, bo jeszcze gdzieś przy torach widnieje. Przez okno pociągu niemalże nic nie widać. Z wyjątkiem szyn i stacji, do których dojeżdżamy, gdyż znajdują się tam lampy lub fragment oświetlonej drogi. Pociąg opóźniony prawie godzinę. Ktoś powiedziałby, że to norma, że nie ma się co przejmować. Prawda jest taka, że po całym…
Sesja depresja
Cały semestr, cztery miesiące, ponad sto dwadzieścia dni – tyle jest czasu, by zaliczyć przedmioty, na bieżąco robić zadania, notatki no i oczywiście by przygotować się do egzaminów. Jeszcze raz…120 dni, 4 miesiące…2880 godzin… I co? I w sumie to nic, bo i tak przychodzi godzina 20 wieczorem, dzień przed egzaminem i dochodzi do ciebie, że po pierwsze…
Nie ma „kaleki” – jest człowiek
– Urodziłem się nie mając połowy nogi, lecz mając stopę. Sam nie jestem w stanie wytłumaczyć, czemu to się stało, ale chyba tak musiało być – mówi 18-letni Piotrek. 3 grudnia obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Osób Niepełnosprawnych. Piotr od dzieciństwa chodził w specjalnym bucie ortopedycznym z dorobioną grubą podeszwą, aby jego nogi…