Felieton

Kocie życie, kocie sprawy

Są symbolem Internetu. Gwiazdy memów i licznych filmików. Dumne, niepokorne, zawsze chadzające swoją ścieżką. Takie właśnie są koty.

„Ludzi można z grubsza podzielić na dwie kategorie: miłośników kotów i osoby poszkodowane przez los” – Oscar Wilde

Koty zostały udomowione około 9500 lat temu. W czasach starożytnego Egiptu do ich zadań należało tępienie myszy i szczurów. Zabierano je także na polowania, by płoszyły zwierzynę. Obecnie stanowią najpopularniejsze zwierzęta domowe.

W średniowiecznej Europie czarne koty tępiono, gdyż uważano, że mają związek z czarownicami. Przesądy o kotach posiadających ciemną sierść pozostały do czasów współczesnych. Mówi się, że czarne koty przynoszą pecha. We współczesnej kulturze zachodniej kot to uosobienie tajemniczości i niezależności. Koty w kulturze tureckiej cieszą się bardzo dużym poważaniem. Wierzy się tam, że kot przynosi szczęście i dobrobyt. Ma to związek z Mahometem, który słynął z sympatii do tych czworonogów. Słowianie także mają swojego kociego bożka – Ovinnika. Jego zdaniem była ochrona zboża i dbanie o bezpieczeństwo zwierząt hodowlanych. Za to w Japonii koty uchodzą za wcielenia demonów.

Można śmiało stwierdzić, że koty zawojowały popkulturę. Znane nam są przykłady takie jak m.in. bohater baśni Kot w butach, na pewno kojarzycie też kota z Chesire, postać z książki Alicja w krainie czarów. Kot jest także bohaterem wiersza Wisławy Szymborskiej. „Koty” Andrew Loyd Webera to także słynny musical. Salem, postać z serialu o Sabrinie, nastoletniej czarownicy, jest czarodziejem zamienionym w kota. Stephen King uczynił kota głównym bohaterem swojej książki Oko kota. Innym znanym literackim kocurem jest Behemot z Mistrza i Małgorzaty. Grumpy Cat, czyli kot ze słynnego mema, stał się prawdziwą gwiazdą Internetu. Równie znany jest Garfield, rudy kot z komiksów. Koty są także częstymi bohaterami kreskówek – tutaj można wspomnieć chociażby o Tomie, któremu towarzyszy mysz Jerry oraz o kocie Sylwestrze z bajki Lonney Tunes.

Znanymi miłośnikami kotów są m.in. Carl Lagerfield, Taylor Swift, Ernest Hemingway, Freddie Mercury, Marlon Brando, Leonardo da Vinci, Charles Bukowski czy Bridgette Bardot. Swoje mruczące czworonogi mają też m.in. Magdalena Cielecka, Ewa Minge, Maryla Rodowicz, Dorota Szelągowska i Anna Mucha.

Mam wrażenie, że o ile inne zwierzęta np. psy, człowiek już „rozpracował”, o tyle koty wciąż nie dają nam się w 100% zrozumieć. Nawet gdy mruczek wskakuje nam na kolana, tak naprawdę nigdy nie możemy być pewni, czy chce być głaskany czy może zaraz zamieni się w żądnego krwi agresora. Może dlatego koty tak bardzo fascynują ludzi? Pomimo tego, że znamy je już od tysięcy lat to w pewnym sensie nadal stanowią dla nas zagadkę.

17 lutego to Dzień Kota. Jestem pewna, że „kociarzom” nie trzeba o tym przypominać. W Polsce obchodzimy je od 2006 roku. Święto to ma na celu propagowanie pamięci o bezdomnych kotach oraz uczczenie obecności naszych czworonogów w życiu człowieka. Tego dnia przygotowywane są wystawy kotów rasowych, a organizacje pro-zwierzęce i schroniska aranżują np. akcje pomocy dla bezdomnych kotów. Pamiętajmy, że zima jest ciężkim okresem do przetrwania dla zwierząt, które nie posiadają swojego domu. Dlatego ważne jest, byśmy w tym czasie nieśli pomoc tym wolnożyjącym zwierzętom.