Czerwiec miesiącem dumy
Rozpoczął się czerwiec, miesiąc kojarzony z piękną pogodą i beztroską, ale warto pamiętać, że jest to również miesiąc dumy. W tym okresie obchodzimy Pride Month, który ma ogromne znaczenie dla społeczności LGBTQ+ na całym świecie. Mimo, że mamy już XXI wiek to wciąż można wymieniać wiele przykładów manifestowania nienawiści i dyskryminacji z którą ze strony społeczeństwa spotykają się osoby nieheteronormatywne oraz nie cis-płciowe.
Pride Month ma swoje korzenie w wydarzeniach mających miejsce w nocy z 28 na 29 czerwca w 1969 roku. Tamtej nocy w barze Stonewall w Nowym Jorku odbyła się brutalna interwencja policji. Wspomniany bar był popularnym miejscem spotkań wśród społeczności LGBTQ+. Podczas próby aresztowania bezpodstawnie wyciągniętych z pubu siłą osób, rozpoczął się protest tłumu – zebrani żądali wolności i praw dla osób LGBTQ+. Policja groziła bronią palną, a aresztowanych zostało 13 uczestników zajścia. Jednak protesty i starcia z policją trwały do 4 nad ranem następnego dnia. Był to pierwszy tak duży opór ze strony osób homoseksualnych i transpłciowych przeciwko gorszemu traktowaniu ich przez ówczesne władze. Dalsze protesty i zamieszki w ciągu następnych nocy były przełomowym momentem we współczesnym ruchu praw LGBTQ+ i impulsem do organizowania marszów równości na znacznie większą skalę.
Już kilka lat później parady zaczęły mieć miejsca na ulicach całego świata. Oprócz świętowania dumy, marsze te miały na celu zwiększenie świadomości o istnieniu społeczności LGBTQ+. Poza tym jednym z głównych celów było wywarcie nacisku na rządzących w celu zrównania praw osób queerowych z heteronormatywnymi obywatelami oraz zaprzestania łamania praw człowieka, czyli dyskryminacji.
W Polsce tradycja obchodzenia czerwcowego święta jest dość świeża, ponieważ pierwsze obchody odbyły się dopiero w połowie lat 90 XX wieku. W 2005 roku przez ulice Warszawy przeszła pierwsza parada równości, która wywołała wiele kontrowersji i prób prawnego zablokowania tego typu zgromadzeń. Mimo wszelkich przeciwności i często negatywnego nastawienia obchody Pride Month oraz marsze równości zawitały już do 29 polskich miejscowości, a ich liczba stale rośnie.
Chociaż od wydarzeń mających miejsce w pubie Stonewall minęło wiele lat to tak naprawdę dużo się nie zmieniło. W naszym społeczeństwie wciąż nie brakuje queerofobicznych zachowań i przekonań. Wystarczy spojrzeć na wypowiedź Andrzeja Dudy z 2020 roku, która całkowicie dehumanizowała społeczność LGBTQ+ nazywając ją ideologią – nie ludźmi. Kolejnym przykładem ukazującym skalę przeciwności do osób LGBTQ+ jest postrzelenie z wiatrówki kobiety w głowę, tylko przez to, że wracała z marszu równości w Olsztynie. Homofobia jest jasno widoczna też w przestrzeni internetowej, gdzie ludzie często czują się anonimowi i przez to dużo łatwiej jest im wyrażać swoją nienawiść. Przykładem byłyby liczne komentarze pod postami dotyczącymi wcześniej wspomnianego incydentu. Dlatego tak ważne jest, aby od najmłodszych lat uczyć się szacunku do innego człowieka, a nie nienawiści tylko i wyłącznie przez to, że ktoś kocha inaczej.