Felieton

Na dwóch kółkach

Z czym kojarzy Wam się wiosna? Miłośnikom dwóch kółek na pewno z jednym – rozpoczęciem nowego sezonu. W końcu po zimowej przerwie można odkurzyć nasze rowery. Tym bardziej, gdy pogoda za oknem sprzyja – wysoka temperatura, kwiaty i drzewa w rozkwicie, słońce świeci, czy mogą być lepsze warunki na rowerową przejażdżkę?

Te dobre warunki zachęciły mnie do wybrania się na wycieczkę. Wyciągnęłam z garażu rower, ubrałam kask i ruszyłam. Jadę, najpierw droga asfaltowa, po której jedzie się miło i przyjemnie, później bardziej kamienista, już troszkę ciężej. Zmieniając od czasu do czasu przerzutki mknę do przodu. Zmieniają się krajobrazy, mijam pola i łąki, domy. Przy drodze widzę psy i koty, a czasem bardziej dzikie zwierzęta – sarny. Przejeżdżam przez przejazd kolejowy, jeden i chwilę później drugi, mijam większe i mniejsze sklepy i sklepiki. Wolny dzień, słoneczna pogoda, więc na trasie widzę mnóstwo innych cyklistów. Kilometry mijają, a ja nawet nie czuję, ile już przejechałam. W moim ciele rozgaszczają się endorfiny, czyli tzw. hormony szczęścia. Cieszę się tym, że łączę przyjemne z pożytecznym. Myślę o tym, jak niewiele potrzeba, by poprawić swoje samopoczucie, a przy okazji i zdrowie – dwa kółka i kierownica.

John F. Kennedy powiedział kiedyś Nic nie może się równać z prostą przyjemnością jazdy na rowerze. W ostatnich latach sport, a w tym także i jazda na rowerze, cieszy się ogromną popularnością. Jakie są korzyści wynikające z jazdy na rowerze? Co nam daje uprawianie tego sportu? Z pewnością przede wszystkim przyjemność. Jeżeli wprowadzimy rower do swojego codziennego życia to granica między koniecznością jazdy na rowerze, a przyjemnością wynikającą z tego rodzaju aktywności, z czasem się zatrze. Po rowerowej przejażdżce wracamy też odprężeni. Możemy cieszyć się pięknem przyrody, dotlenić swój umysł, a wieczorem także nasz sen będzie o wiele lepszy. Dodatkowo dzięki jeździe na rowerze możemy poradzić sobie ze stresem i oczywiście zadbać o naszą sylwetkę. Ten rodzaj aktywności jest także dobry dla naszego układu krążenia, wspomaga kondycję serca, a także całego układu krwionośnego.

Kończąc swój wywód o rowerach zastanawiam się – być może kogoś zachęciłam do spróbowania tej aktywności? Jeśli tak, to super, a teraz już uciekam, drogi czytelniku – mój rower już na mnie czeka!