Głupota zawsze była w modzie

Jeszcze kilka dni temu nie miałam pojęcia o istnieniu takich osobistości jak Daniel Magical, Gocha czy Nikola. Pewnego dnia wchodząc na dosyć popularną internetową platformę, natrafiłam na filmik mężczyzny i wyraźnie młodszej od niego dziewczyny. Nagranie dotyczyło wizyty u ginekologa, mężczyzna, Daniel, prosił widzów o trzymanie kciuków za Nikolę. Uznałam to za trochę dziwne, no ale już dużo kuriozalnych rzeczy widziałam w Internecie. W końcu ojcowie są różni – czasem mogą być przewrażliwieni na punkcie swoich córek i nie chcą aby dorosły. Pomyślałam, że to nawet trochę słodkie i przewinęłam dalej.

Jakież było moje zdziwienie, gdy kilka filmików niżej dowiedziałam się, że osoby z wcześniejszego nagrania to wcale nie ojciec z córką! To para. Zrozumiałam wtedy, że komentarze typu „Kochany tatuś” były prześmiewcze. Pomyślałam jednak, że co mnie obchodzi życie innych? Dla mnie taka różnica wieku jest odrobinę za duża, zwłaszcza, że Nikola nie tak dawno uzyskała pełnoletność a Daniel jest facetem około 30. Znowu przewinęłam dalej. Zaczęłam wpadać na coraz to nowsze filmiki i z każdym bardziej rozumiałam całe to „uniwersum” Magicali.

Kto by się spodziewał, że dorosły facet, mieszkający na garnuszku u swojej matki (Gochy), zyska tak olbrzymią popularność? Milion fanów na TikToku i 460 tysięcy na Instagramie! Jak wiadomo, głupota zawsze była w modzie. A to wszystko rozkręciło się od pewnej dramy.

– Słyszałaś, że Nikola uciekła do Warszawy? Miała tylko pójść na tatuaż, a tam została – Powiedziała do mnie koleżanka, mocno zaangażowana w ten (jak to niektórzy nazywają) „serial”.

– Tak, cały TikTok o tym huczy, ale myślę, że to tylko dla zasięgów i zaraz wróci do Daniela – odpowiedziałam.

Naprawdę byłam pewna, że cała ta drama ma miejsce tylko pod zasięgi, w końcu czego się nie robi dla rozgłosu? Jednak nie miałam racji, a cała ucieczka Nikoli nie była zagrywką pod „lajki i followersów”. Młoda dziewczyna uciekła od kontrolującego, chorobliwie zazdrosnego chłopaka – to chyba dobrze. Szybko „odnalazła się” w nowym towarzystwie, zajął się nią Amadeusz Ferrari, a tak zwany Mr. Cios błyskawicznie się w niej zakochał. Nie bez powodu „odnalazła się” w cudzysłowie, wiele ludzi oglądających live’y widzi, że Nikola nie pasuje do ludzi, z którymi w tym momencie przebywa. W tym samym czasie Daniel odreagowuje po zerwaniu – jak przystało na dorosłego faceta, niszczy rzeczy byłej i demoluje lampę led z jej imieniem. Z racji, że jest sam, rozpoczyna „casting” na nową partnerkę, a na TikToku nie brakuje dziewczyn chętnych na to stanowisko! Sprawa staje się naprawdę pogmatwana, a cała ta historia daje wrażenie jakiegoś groteskowego teatrzyku. Tylko czekać na kolejny sezon!