Recenzja

Wiążesz z nią przyszłość, a tak naprawdę wcale jej nie znasz…

Dziewczyna z Brooklynu to historia opowiadająca o poszukiwaniach skrywającej wiele tajemnic młodej kobiety. Książka ta posiada hasło przewodnie, które brzmi: „Czy wciąż byś mnie kochał, gdybym zrobiła coś naprawdę złego?”. Mimo iż na pierwszy rzut oka może wydawać się przeciętnym romansidłem, wcale do takich nie należy.

Fabuła rozpoczyna się opowieścią głównego bohatera – Raphaëla. Wspomina on ostatnie spotkanie ze swoją narzeczoną, Anną. Opowiada też o kłótni, jaka wybuchła między nimi, kiedy pragnął poznać więcej szczegółów z przeszłości kobiety. Gdy „przyparta do muru” dziewczyna zdradza mu swój sekret, pokazując przerażające zdjęcie, oszołomiony mężczyzna wybiega z restauracji i odjeżdża z miejsca spotkania. Kiedy wraca po kilkunastu minutach, po jego ukochanej nie ma już śladu.

Po powrocie do domu Raphaël kontaktuje się ze swoim przyjacielem, który przez wiele lat był policjantem. Podczas tej rozmowy dowiadujemy się, że tajemnicze zdjęcie przedstawiało trzy zwęglone ciała. Główny bohater powtarza Marcowi ostatnie zdanie wypowiedziane przez Annę: „Oto, co zrobiłam”.

Aby odnaleźć zaginioną, Raphaël i Marc przemierzają Francję oraz Nowy Jork. Docierają do znajomych oraz rodziny dziewczyny, ale też wkraczają do świata przestępczego. Dowiadują się, że Anna była więziona i torturowana, ma sfałszowane dokumenty, a także, że nie zniknęła z własnej woli. Razem postanawiają odszukać dziewczynę oraz dowiedzieć się, co tak naprawdę wydarzyło się wiele lat wcześniej.

Akcja powieści rozwija się bardzo szybko i co rusz pojawiają się nowe informacje. Z tego powodu książkę warto przeczytać w ciągu  2–3 dni, po dłuższym czasie zaczniemy bowiem „tracić wątek” i pozbawimy się przyjemności czytania. Mimo iż jest to thriller, znajdziemy w nim chociażby jeden epizod, który pokazuje, jak bardzo świat kobiet jest obcy mężczyznom. Guillaume Musso cały czas trzyma czytelnika w napięciu, rozwiązanie zagadki następuje pod koniec opowieści, a samo zakończenie jest niezwykle zaskakujące. Publikacja wyróżnia się pośród innych tego typu historii, ponieważ po rozwikłaniu sprawy poznajemy również emocje i punkt widzenia bohaterów na temat minionych wydarzeń. Książka posiada 4 duże rozdziały oraz 24 podrozdziały, dzięki czemu łatwiej jest czytać oraz zrozumieć jej fabułę. Każdy z fragmentów rozpoczyna się cytatem sławnej osoby, który współgra z tekstem. Dzieło zyskało wiele pozytywnych ocen z różnych środowisk. Jest często i chętnie polecane oraz przetłumaczone na wiele języków. Posiada nawet polski epizod.

Cała opowieść jest naprawdę bardzo dobrze przedstawiona. Pisarz ma bujną wyobraźnię, ale wszystkie szczegóły idealnie się ze sobą komponują i współtworzą logiczną całość. Polecam ją szczególnie tym, którzy lubią czytać thrillery i kryminały. Jednakże nie ulega wątpliwości, że każdy znajdzie i wyniesie z niej coś dla siebie. Lektura jest odpowiednia zarówno dla kobiet, jak i dla mężczyzn, zarówno dla młodzieży, jak i dla seniorów. Ja sama dzięki tej publikacji nauczyłam się, iż nie ocenia się książki po okładce – i to dosłownie.

Studentka IV roku dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Interesuje się dziennikarstwem śledczym oraz public relations. Lubi czytać książki, zwłaszcza reportaże medyczne i oglądać filmy. W przyszłości chciałaby zostać specjalistą ds. public relations, dziennikarzem prasowym lub recenzentem.

Dodaj komentarz